Szukaj na tym blogu

czwartek, 23 maja 2013

Berlin. Part II

        Moja wycieczka po Berlinie nie skończyła się jednak w parku. Aczkolwiek wcale nie byłabym mocno zmartwiona, gdyby tak się stało. Parki lubię, szczególnie kiedy jest ciepło i słonecznie. Tym razem jednak postanowiliśmy nie piknikować zbyt długo i podreptać naszą stałą trasą od wieży widokowej przez Tiergarten z powrotem do siebie, czyli na Charlottenburg :) Najpierw jednak trzeba się było z tego Charlottenburgu wydostać, stąd wyprawa do metra. Swoją drogą bardzo lubię metro - można się dzięki niemu przemieścić w krótkim czasie na sporą odlagłość, nie trzeba stać w korkach, więc jest to spora oszczędność czasu. W Berlinie metro jest całkiem sprawnie działające, połączone z kolejką naziemną, którą lubię jeszcze bardziej, ponieważ przy okazji mogę się porozglądać, co bardzo lubię.

Tak oto wyglądała nasza wycieczka :)









Miłego dzionka, mimo że dziś jakoś wcale słonkowo nie jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz