I jak zwykle przepadłam :):):) Oczywiście to nie jest tak, że jak tylko wchodzę do galerii, to mi się oczka świecą w każdym sklepie - co to to nie!!! Ale kolekcja Promodu mnie urzekła - dosłownie każdą sukienkę mogłabym stamtąd wynieść :) więc i wyniosłam - przy okazji razem z kartą stałego klienta - w jeden dzień zakupując uzbierałam na bon podarunkowy :P
A oto i zdobycze:
Zdjęć nie robię, bo już późno i ciemno, więc pewnie nie wyjdą zbyt ciekawe :)
Co najlepsze, to nie koniec - doszedł jeszcze naszynik z Poromodu, koszulka w paski (jak zwykle) ze Stradivariusa i małe co nieco z Sephory - 3 cienie, puder i lakier :P
I to by było na tyle w kwestii mojej wypłaty ;)
Dobranoc :):):)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz