Zdjęcia lubię robić od zawsze - już jako dzieciak podkradałam rodzicom aparat i pstrykałam (co ich bynajmniej nie cieszyło, ponieważ były to jeszcze czasy aparatów z kliszą i cyfrówki pojawiły się dopiero za jakiś czas).
Dziś więc w fotograficznym skrócie.
Pozdrowienia z Wrocławia i udanego weekendu :):):)
wspaniale!!!! kolory jesieni wprost onieśmielają!
OdpowiedzUsuńdziękuję :) to był piękny słoneczny dzień :) mam nadzieję, że dziś też zawita do Wrocławia słonko - na razie się nie zanosi, ale wciąż mam nadzieję :)
Usuńpozdrawiam i zapraszam na moje candy :) http://dolcevitapodroznika.blogspot.com/2013/10/i-want-candy.html
udanej niedzieli :):):)
Niesamowity jest Twój Wrocław.Mam do tego miasta ogromny sentyment.Po Warszawie to drugie moje ukochane miasto.Jako młodziak,społecznie pracowałam w Szkole Instruktorów Zuchowych na zamku w Oleśnicy i prowadziłam zajęcia z teatru.Bardzo interesował mnie teatr lalek a taki był u Was i często tam bywałam.Jak tylko mogłyśmy robiłyśmy wypady do Wrocławia,cudne wspomnienia!!!Cudne miasto!!!Zazdroszczę Ci.
OdpowiedzUsuńteż bardzo lubię Wrocław, tu się urodziłam i mam takie małe, lokalne poczucie patriotyzmu :) szczególnie doceniam to miasto, kiedy jestem daleko i brak mi przyjaciół, rodziny i ulubionych miejsc :) ale taka praca, że często zdarza mi się wyjechać na dłużej :) na szczęście sama decyduję, gdzie się wyprawiam, więc kursuję tak sobie między Anglią, Grecją i Włochami :) i powoli tam też mam już swoje ulubione miejsca i smakołyki :)
Usuń