Dziś wcześniejszy powrót z pracy, jak ja się z tego cieszę, wieje i pada, i marzyłam już o kapciach i kocu. Od tygodnia męczę się z zapaleniem zatok, więc taka pogoda zupełnie mi nie służy. Jakieś rady, jak walczyć z tym choróbskiem?? Ja na razie łykam po prostu ibuprom zatoki, ale chyba na dłuższą metę tak dłużej się robić nie powinno.
Ale zawsze są plusy siedzenia w domku.
1. Youtube :):):)
Czyli oglądam teledyski, filmiki o śmiesznych zwierzakach i obraz Wrocławia sprzed lat:
2. herbatka i czekoladka:
ostatni głównie miętowa z jabłkiem - uwielbiam :) a czekolada, cóż, pod każdą postacią, coraz częściej na gorąco :) a do tego babeczka, już tylko dwie się ostały :)
kubek i talerzyk mają kilkadziesiąt lat :) oby przetrwały jak najdłużej, ponieważ szczerze je uwielbiam :) ogólnie kocham stare przedmioty z duszą :):):)
3. świeczki:
uwielbiam szczególnie jesienią - ich blask i ciepło, które dają :) zawsze nastrajają mnie optymistycznie, choćby za oknem nie wiem jak wiało i padało :)
4. internetowe zakupy:
rozważania na temat sukienki - którą wybrać, czyli I need Your help :)
5. zakupy weekendowe:
a co, pochwalę się :)
w Almi Decor kupiłam świetny świecznik:
a w TkMaxx genialną butelkę szklaną na lemoniadę ;)
6. A wieczorkiem, czyli już za chwilkę fotel i książka :) dziś na tapecie "Wilczy notes".
Miłego wieczorku wam życzę :):):)
Co porabiacie w ten deszczowy dzień??
Magda
Na zatoki dobry jest sinulan i sinupret
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka Ania
dziękuję :) mam nadzieję, że to pomoże - tydzień już tak się męczę z tym, a pracy coraz więcej :) pozdrawiam,
UsuńMagda
No no no zakupy super.A sukienkę wybrałabym nr 1:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) uwielbiam domowe zakupy, choć powoli już miejsca brak :) ale czasami zwyczajnie powstrzymać się nie mogę :) a co do sukienek to dalej sama nie wiem, pewnie się dopiero w sklepie zdecyduję, jak już wszystkie przymierzę :)
Usuń