Ukochana porcelana :) |
Co zrobić, kiedy luby od kilku (sama już nawet nie wiem ilu) tygodni leniwie miga się od wyniesienia starego stolika wynalezionego w składziku (mam takowe dwa, genialna sprawa - wszystkie rupiecie, miotły, mopy i inne takie pochowane zamiast na widoku )??
Ano można różne rzeczy zrobić - skrzyczeć, sfochać się albo...przemalować ;)
To ostatnie tyczy się oczywiście stolika ;)
Na lubego by nie zadziałało :)
Chyba :D
Jak to dobrze, że on nie wie o tym blogu :P:P:P
A więc, jako że popsuć niczego nie mogłam, bo stolik i tak miał iść do kosza, to i zaryzykowałam, wyszukałam farbę gołąbkowo-szarą od Beckersa KLIK w składziku, pędzel i do roboty :)
Tą samą farbą pomalowała zresztą kiedyś komodę :)
KLIK
Before - a właściwie w trakcie :)
A więc, jako że popsuć niczego nie mogłam, bo stolik i tak miał iść do kosza, to i zaryzykowałam, wyszukałam farbę gołąbkowo-szarą od Beckersa KLIK w składziku, pędzel i do roboty :)
Tą samą farbą pomalowała zresztą kiedyś komodę :)
KLIK
Before - a właściwie w trakcie :)
And after :))))
I w miejscu przeznaczenia razem ze skarbami ze składzika.
Jak to dobrze, że ja wszystko chomikuję :)))
I co myślicie?? :)
Marzy mi się tutaj jeszcze lampion i lustro od agnethahome.pl
ale jak zwykle nie umiem się zdecydować :)
NEED YOUR HELP!!!
Nie wiem, czy chcę lustro mozaikowe czy plaster miodu :)
i czy lampion misiek, czy varg 2 :)
no dobra, chce wszystko, ale na raz nie mogę, bo zostanę bankrutem na przymusowej diecie :)))
Miłego wieczorku i... JUTRO WOLNY PONIEDZIAŁEK!!!!!
Kocham długie weekendy :D
Magda
Ja Cię kręcę, z takiego zwykłego kuchennego stolika powstało fajowe biureczko, jak z żurnala!
OdpowiedzUsuńbomba!! i ten kolor ekstra!
A jeśli lampion, to bierz jak największy :)))) A do luster to głowy nie mam, mam tylko w łazience.
kolorowych snów!
no szczerze mówiąc sama się zdziwiłam, że wyszło całkiem, całkiem :)) stało sobie w tej kanciapce, takie niepozorne, a tu daj babie farbę, to od razu coś wyczaruje :) ale i tak najbardziej mnie ucieszył dziś mój tata, który jak je zobaczył wdeptując na chwilę wieczorkiem, to się od ucha do ucha uśmiechnął, bo jeszcze jako dzieciak przy takim jadał w pierwszym jego domku :) a tu u mnie w odziedziczonym składziku stolik niczym z jego dzieciństwa :) warto go było choćby z tego powodu odratować:):):)
Usuńdobranoc :)))
a co do lampionów i luster....jestem świeczkową maniaczką, najchętniej bym chciała wszystko kupić, ale na raz... bankructwo :P jak na początku byłam zdecydowana, tak potem przejrzałam katalog...i przepadłam :) nie potrafię się zdecydować, więc pytam o zdanie tu :)))
Usuńsuper odnowiłaś biurko! ja też mam podobne, takie ze szkoły, kiedyś, jak mi szkołę zamykali to wyprosiłam :P Pomalowałam oczywiście na biało i służy elegancko, chociaż są przetarcia na blacie. Ale mi to nie przeszkadza:)
OdpowiedzUsuńLamion - hmmm...myślę, że jednak Varg 2 stalowy... pasowałby do tych paterek, które widzę mają nóżki. I lustro zdecydowanie Mosail stalowe:)) Źle się doradza mając za zadanie polecieć własne produkty i naprawdę nie musisz się sugerwać! Wybierz sercem ;) intuicją! a jak chcesz, to mogę też dodać nóżki do Bary:)))
ściskam serdecznie i dziękuję, za Twoje zaufanie* To baaardzo miłe**
miłego dnia*
napisz jeszcze do mnie na maila, zanim się zdecydujesz kupować ;)
Usuńszkaagnie@gmail.com
o kurczaczek!!! to gdzie ja napisałam?!? znalazłam maila na facebookowym profilu Twoim i tam napisałam, ale może mnie się coś pomerdało :) Jojojo :) mam nadzieję, że to jednak do Ciebie doszło :) ale gapiszonek ze mnie :)
Usuńa ja już prawie wiem, co chcę :):) zrobiłam sobie w głowie wizualizację tego, co bym na tym stoliku chciała i od tego zacznę :) więc na pewno mozaikowe lustro i lampion chyba BARA, ale jutro na 100% się już określę :) a do tego złote pudełko, bo ono było w planach już od dawna :) cieszę się jak dziecko :)
UsuńŚwietnie Ci stół wyszedł :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
dziękuję bardzo :* cieszę się z niego jak dziecko :)) i chwalę teraz sobie tę męską opieszałość, bo przecież gdyby wyrzucił ten mój luby stolik ów, to bym go nie miała :)) a tak świecą mi właśnie na nim świeczki i stał się moim ulubionym staro-nowym meblem :))
Usuńpozdrawiam i udanego wieczoru :))
Bardzo ładna przemiana.
OdpowiedzUsuńdziękuję :) szczerze mówiąc sama jestem tym zaskoczona :) cieszy teraz moje oko obstawiony świeczkami i lampionami, które szczególnie jesienią i zimą uwielbiam :))
OdpowiedzUsuńmiłego wieczorku :)
noooo...pelna podziwu jestem:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :):) nawet nie wiesz, jak byłam sama zdziwiona :))
UsuńO choroba! Pięknie to zrobiłaś, cudowny klimat :)
OdpowiedzUsuńPS. zapraszam do siebie na candy, może znajdziesz coś dla siebie :)
dziękuję :):):) i zaraz wpadam :)
Usuń